Dnia 27 lutego 2024 roku uczniowie klas 5a, 5b i 6a wraz z wychowawcami pojechali na wycieczkę
do Warszawy. Celem naszej podróży było Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Narodowe, teatr Buffo,
Wilanów, no i oczywiście McDonalds. Podróż autokarem minęła bardzo szybko. Naszą lekcję w
terenie rozpoczęliśmy od Centrum Nauki Kopernik, które jest największe w Polsce. Budynek składa
się z dwóch części, tworzących literę L i Planetarium. Mogliśmy tam poznać prawa nauki poprzez
samodzielnie przeprowadzone doświadczenia na interaktywnych wystawach. Jedną z atrakcji było
również Planetarium, w którym przeżyliśmy kosmiczne przygody – wznieśliśmy się do gwiazd i
odkrywaliśmy kosmos! Obejrzeliśmy fascynujący filmy o lotach kosmicznych: „Voyager: niekończąca
się podróż”. To było niesamowite przeżycie.
Następnie po krótkim odpoczynku i obiedzie w McDonalds przeszliśmy do Muzeum Narodowego,
jednego z najstarszych muzeów sztuki w Polsce. Zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie liczą ok.
830 tys. dzieł sztuki polskiej i światowej, od antyku do współczesności i obejmują malarstwo, rzeźbę,
rysunki oraz ryciny, fotografie, numizmaty, a także przedmioty sztuki użytkowej i wzornictwo.
W trakcie zwiedzania poszerzyliśmy wiedzę z zakresu historii, literatury oraz symboliki w sztuce.
Podczas spaceru po muzealnych salach odkrywaliśmy świat kultury i piękno dzieł sztuki. Nasza wizyta
w Muzeum była bardzo interesująca, a możliwość oglądania oryginalnych obrazów wybitnych
polskich malarzy wprost bezcenna.
Kolejną atrakcją wycieczki było obejrzenie musicalu „Metro”, który, mimo iż wystawiany od
1991 roku, niezmiennie cieszy się zainteresowaniem milionów widzów. Odwołuje się do problemów
zawsze aktualnych: marzeń o zrobieniu kariery scenicznej, śpiewaniu, tańcu, życiu artystycznym,
realizacji pasji. Młodzi ludzie przyjeżdżają do dużego miasta, by wziąć udział w castingu. Wierzą w
siebie i w możliwość osiągnięcia sukcesu. Niestety okazuje się, że droga do realizacji planów nie jest
prosta. Wszystkim bardzo podobał się musical.
Ostatnim punktem naszej wycieczki było podziwianie pięknego kompleksu pałacowego w
Wilanowie a przede wszystkim parku świateł . Do Adamowa wróciliśmy przed godziną 21. To była
wspaniała kulturalna podróż. W ogóle nie bolały nas nogi, mimo że spacerkiem po centrum
Warszawy przeszliśmy około 8 kilometrów, więc była to także niezła lekcja wychowania fizycznego.
Już nie możemy się doczekać następnej wycieczki – w czerwcu kierunek Bieszczady. Tacy z nas
rajzerzy…